Po serii udanych startów w rajdach o puchar Polskiego Związku Motorowego, zawodnik Automobilklubu Suwalskiego ma już prawie w ręku licencję międzynarodową. To już naprawdę wyższa szkoła jazdy, jednocześnie przepustka do udziału w Mistrzostwach Polski.
Można jeszcze bardziej obrazowo. Śliwowski będzie zaliczany do grupy 50- 60 najlepszych polskich kierowców rajdowych.
Aby osiągnąć ten wymarzony cel musi jedynie ukończyć zaplanowany za trzy tygodnie rajd w Jeleniej Górze.

- Po raz pierwszy będę jechał tylko po to, aby osiągnąć metę. To dziwne uczucie, ale cel uświęca środki- powiedział Śliwowski.

Radio 5